Włoskie księgarnie nie chcą sprzedawać książki „Riina-Family life” Salvo Riiny, syna uwięzionego szefa szefów sycylijskiej mafii, Toto Riiny.
„W tej księgarni nie zamawia się i nie sprzedaje się książki Salvo Riiny” – tego typu ogłoszenia pojawiają się na stronach wielu włoskich księgarni, głownie na Sycylii.
Rezygnacja ze sprzedaży głośnej nowości wydawniczej jest również reakcją na emisję wywiadu z synem odbywającego 18 wyroków dożywocia bossa bossów cosa nostry, w telewizji publicznej RAI.
Rozmowa z Salvo Riiną została nadana w najpopularniejszym politycznym talk-show w RAI 1, czyli programie „Porta a porta” i to mimo wielu wcześniejszych apeli o odwołanie emisji. Oburzenie tym wywiadem w publicznej stacji wyraziły rodziny ofiar mafii, a także wielu polityków i dostojników Kościoła.
Rozmowę skrytykowała również prezes telewizji RAI Monica Maggioni, która złożyła wyjaśnienia przed parlamentarną komisją do walki z mafią.
W wielu środowiskach, szczególnie wśród działaczy stowarzyszeń krzewiących praworządność i zachęcających do sprzeciwu wobec mafii, dominuje gniew z powodu włączania się mediów w akcję promocyjną książki i wywiadów Salvo Riiną.
39-letni Riina Junior sam skazany został za działalność mafijną i odbył karę ponad 8 lat więzienia. W więzieniu o zaostrzonym rygorze, przeznaczonym dla mafiozów, przebywa nie tylko jego 85-letni ojciec, ale także starszy brat Giovanni.
Syn bossa bossów cosa nostry opisuje dni spędzane z ojcem nad morzem, gdy z jego rozkazu ginęli sędziowie śledczy walczący z mafią.
Prasa informuje, że pomimo sprzeciwów księgarni od Sycylii po Toskanię, jej pierwszy nakład został wyczerpany.